Dołączył: 14 Kwi 2011 Posty: 4095 Skąd jesteś (miejscowość / region): UE Posiadane auto: Seat Alhambra 2,0+LPG 2002 rok, Seat Cordoba 1,4+LPG 1998 rok / w obu instalacja STAG 300 / Hyundai Tucson 2,0 + LPG 2010 r
Piwa: 166/83
Wysłany: Sob 28 Cze 2014, 22:51
Temat postu:
Kosa spalinowa
Mam "ciężki" teren do koszenia /nadbrzeże stawu, dzika trawa, kłącza, chwasty "przyleśne" itp/ zamierzam kupić kosę spalinową sthil. Czy ktoś obeznany w temacie może polecić, jaki model kupić z jaką mocą? Mam własne oceny, ale oczekuję porad.. _________________ Kto mieczem wojuje, od........ ...Hołd dla SEATA I HYUNDAI
Dołączył: 01 Sty 2009 Posty: 714 Skąd jesteś (miejscowość / region): Olkusz/Młp Posiadane auto: OPEL VECTRA C 1.8
Piwa: 56/16
Wysłany: Nie 29 Cze 2014, 12:04
Temat postu:
Re: ( Strefa kobiet ) Kosa spalinowa
Jaki model i moc ?? Taki na jaki cie stać - ile masz zamiar przeznaczyć kaski ?? W/g mnie poniżej 2KM nie ma się co pakować i obowiązkowo nóż !! Żyłką to sobie mozna trawke wokolo tuji popodcinać.. _________________
Dołączył: 14 Kwi 2011 Posty: 4095 Skąd jesteś (miejscowość / region): UE Posiadane auto: Seat Alhambra 2,0+LPG 2002 rok, Seat Cordoba 1,4+LPG 1998 rok / w obu instalacja STAG 300 / Hyundai Tucson 2,0 + LPG 2010 r
Piwa: 166/83
Wysłany: Nie 29 Cze 2014, 15:41
Temat postu:
Re: ( Strefa kobiet ) Kosa spalinowa
Z tą żyłką, to chyba nie tak do końca. "Dobijam" model F 180 i na głowicę nawijam żyłkę 3 mm - daje radę skosić nawet oset o średnicy palca
Pytam o model, bo nie każdy egz. jest nazwijmy to "udany".... _________________ Kto mieczem wojuje, od........ ...Hołd dla SEATA I HYUNDAI
Dołączył: 14 Kwi 2011 Posty: 4095 Skąd jesteś (miejscowość / region): UE Posiadane auto: Seat Alhambra 2,0+LPG 2002 rok, Seat Cordoba 1,4+LPG 1998 rok / w obu instalacja STAG 300 / Hyundai Tucson 2,0 + LPG 2010 r
Piwa: 166/83
Wysłany: Pon 30 Cze 2014, 19:55
Temat postu:
Re: ( Strefa kobiet ) Kosa spalinowa
Po ocenie ofert sklepu stihl wybrałem do oceny coś takiego:
Model/ Moc w KM/ Waga/ Szelki/ Cena
Fs130 1,9 5,9 + 1.799
Fs240 2,3 7,1 + 2.149
Fs260 2,7 7,8 + 2.349
Żadna z w/w kos nie ma w wyposażeniu noża tnącego. Zakup noża, to odrębna inwestycja /i nie zawsze jest potrzebny/.
Osobiście skłaniam się do zakupu modelu Fs260, czy to dobry wybór? Teren mam "ciężki".. _________________ Kto mieczem wojuje, od........ ...Hołd dla SEATA I HYUNDAI
Dołączył: 14 Kwi 2011 Posty: 4095 Skąd jesteś (miejscowość / region): UE Posiadane auto: Seat Alhambra 2,0+LPG 2002 rok, Seat Cordoba 1,4+LPG 1998 rok / w obu instalacja STAG 300 / Hyundai Tucson 2,0 + LPG 2010 r
Piwa: 166/83
Wysłany: Wto 01 Lip 2014, 23:40
Temat postu:
Re: ( Strefa kobiet ) Kosa spalinowa
Wybacz silvo44 , ale to mi wcale nie "podpowiada" jaki model wybrać....... _________________ Kto mieczem wojuje, od........ ...Hołd dla SEATA I HYUNDAI
Jeśli masz ciężki teren to nie bierz nic poniżej 2,5 KM. Kosiarki Sthila są jak najbardziej godne polecenia, ale wg mnie nie ma większego znaczenia czy to Sthil, Husqvarna, czy Stiga, o ile nie jest to NO NAME bez serwisu. Byle by moc była w tym przypadku jak największa. Ale coś za coś: im większa moc, tym większy ciężar, hałas, wibracje i spalanie.
Dołączył: 14 Kwi 2011 Posty: 4095 Skąd jesteś (miejscowość / region): UE Posiadane auto: Seat Alhambra 2,0+LPG 2002 rok, Seat Cordoba 1,4+LPG 1998 rok / w obu instalacja STAG 300 / Hyundai Tucson 2,0 + LPG 2010 r
Piwa: 166/83
Wysłany: Czw 03 Lip 2014, 21:10
Temat postu:
Re: ( Strefa kobiet ) Kosa spalinowa
Dzięki. Po niedzieli finalizuję zakup. Oby się sprawdził w praktyce. Wybór to Fs 260 2,7 Km w żargonie dealerów określana jako "półprofesjonalna"
Pozostanie docieranie i oby bezawaryjna praca. _________________ Kto mieczem wojuje, od........ ...Hołd dla SEATA I HYUNDAI
Myślę, że obejdzie się bez awarii. Ten sprzęt nie jest skomplikowany. Co drugi sezon wymienisz świecę, będziesz pamiętał o zrobieniu mieszanki paliwowej o odpowiedniej proporcji z olejem a silnik pożyje długo. Po kilkuset roboczogodzinach gaźnik może wymagać rozebrania i przepłukania w benzynie (bułka z masłem dla faceta), co jakiś czas przesmarujesz łożysko w głowicy tnącej, wymienisz filtr powietrza i w zasadzie to wszystko czego taka kosa potrzebuje do długiej i bezawaryjnej pracy.
Kupując kosę zaopatrz się od razu w olej do mieszanki paliwowej i smar do łożyska głowicy, (o nausznikach i okularach ochronnych nie wspominając).
Dołączył: 14 Kwi 2011 Posty: 4095 Skąd jesteś (miejscowość / region): UE Posiadane auto: Seat Alhambra 2,0+LPG 2002 rok, Seat Cordoba 1,4+LPG 1998 rok / w obu instalacja STAG 300 / Hyundai Tucson 2,0 + LPG 2010 r
Piwa: 166/83
Wysłany: Wto 15 Lip 2014, 22:01
Temat postu:
Re: ( Strefa kobiet ) Kosa spalinowa
Nowy zakup pięknie i dźwięcznie pracuje Ma moc i jest naprawdę super !!
Podkusiło mnie i "reanimuję" swoją dotychczasową F 180 . Wymieniony tłok /35 mm/, łożyska, uszczelniacze oraz membrana paliwowa w gaźniku. Powróciła jej moc i pracuje równo, ale mam problemy z jej odpaleniem. Z pomocą znajomego może dojdę do pełnego sukcesu. Jak na razie koszt wymienionych wcześniej części to 280 złotych - robocizna własna..
Kolego -Miles- , browar za podpowiedzi _________________ Kto mieczem wojuje, od........ ...Hołd dla SEATA I HYUNDAI
Dołączył: 14 Kwi 2011 Posty: 4095 Skąd jesteś (miejscowość / region): UE Posiadane auto: Seat Alhambra 2,0+LPG 2002 rok, Seat Cordoba 1,4+LPG 1998 rok / w obu instalacja STAG 300 / Hyundai Tucson 2,0 + LPG 2010 r
Piwa: 166/83
Wysłany: Czw 17 Lip 2014, 23:02
Temat postu:
Re: ( Strefa kobiet ) Kosa spalinowa
Dzisiaj był chrzest nowej kosy.. Chodzi jak burza.. Wrażenia podobne do samochodów, tzn. , tak jakbym z syrenki przesiadł się do poloneza
Szkoda tylko, że trafiłem na osy w ziemi, efekt to 9 użądleń _________________ Kto mieczem wojuje, od........ ...Hołd dla SEATA I HYUNDAI
Dołączył: 14 Kwi 2011 Posty: 4095 Skąd jesteś (miejscowość / region): UE Posiadane auto: Seat Alhambra 2,0+LPG 2002 rok, Seat Cordoba 1,4+LPG 1998 rok / w obu instalacja STAG 300 / Hyundai Tucson 2,0 + LPG 2010 r
Piwa: 166/83
Wysłany: Czw 17 Lip 2014, 23:14
Temat postu:
Re: ( Strefa kobiet ) Kosa spalinowa
Ty mnie nie strasz..., minęło 3,5 godziny od zdarzenia, ale nadal żyję i poza pieczeniem i opuchnięciem miejsc "zaatakowanych" czuję się nieźle..
A, co do OP 1 , to mam je Tyle, że ze starości już nie nadaje się do użytku. Ciekawe , czy "młodzi" forowicze kumają co to jest OP1 Było też Op2 _________________ Kto mieczem wojuje, od........ ...Hołd dla SEATA I HYUNDAI
Dołączył: 14 Kwi 2011 Posty: 4095 Skąd jesteś (miejscowość / region): UE Posiadane auto: Seat Alhambra 2,0+LPG 2002 rok, Seat Cordoba 1,4+LPG 1998 rok / w obu instalacja STAG 300 / Hyundai Tucson 2,0 + LPG 2010 r
Piwa: 166/83
Wysłany: Pią 18 Lip 2014, 22:59
Temat postu:
Re: ( Strefa kobiet ) Kosa spalinowa
20 minut temu potraktowałem otwór w ziemi "gaśnicą" Brossa. Założę odrębny wątek dot. os ... Pacjent czuje się nawet, nawet
Dzisiaj "trenowałem obie kosy : nową i starą. Może mi się wydaje, ale większa "kierownica" w nowej kosie, nie jest chyba jej zaletą. Wydaje mi się, że mniejsza jest bardziej "manewrowa". Natomiast siła nowej jest zarąbista.
Co do OP1 , czy OP2 , to dostało się w tyłek, oj dostało. Tyle ,że przydało się do wchodzenia do wody na "przybrzeżnych" wodach!! Niczym wodery !! Góra nie potrzebna!!!!!!!!!!!!! _________________ Kto mieczem wojuje, od........ ...Hołd dla SEATA I HYUNDAI
Dołączył: 14 Kwi 2011 Posty: 4095 Skąd jesteś (miejscowość / region): UE Posiadane auto: Seat Alhambra 2,0+LPG 2002 rok, Seat Cordoba 1,4+LPG 1998 rok / w obu instalacja STAG 300 / Hyundai Tucson 2,0 + LPG 2010 r
Piwa: 166/83
Wysłany: Nie 14 Wrz 2014, 21:25
Temat postu:
Re: ( Strefa kobiet ) Kosa spalinowa
Uzupełniając temat dot. kosy stwierdzam, ze zakup był trafiony. Sprzęt jest mocny i wytrwały / w uzupełnieniu ten model nie wymaga smarowania głowicy/
Polecam ew. przyszłym zainteresowanym.
Co do reanimacji starej kosy, "experyment" się udał na tyle, że wymieniłem tłok, łożyska na wale, no i niestety gaźnik. Jednak całkowity koszt, to cena części = 490 złotych. Aktualnie kosa śmiga jak tralala. Potwierdza się zatem, że warto kupić coś, co jest "firmowe" i części zamienne nawet po 15 latach istnieją!! _________________ Kto mieczem wojuje, od........ ...Hołd dla SEATA I HYUNDAI
O ile wiem, dla zdrowego człowieka ukąszenie jednej sztuki - nawet szerszenia - groźne nie jest (chyba, że w okolicy gardła), choć bolesne. Ale nigdy nie wiadomo, czy delikwent nie jest uczulony na jad, a wstrząs anafilaktyczny to już śmiertelnie poważna sprawa.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Strefa kobiet ) w ogrodzie, dekoracja obejścia i wystrój domów
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.